Kiedy grozi komornik?

Odzyskiwanie zobowiązań pieniężnych dotyczy na ten czas wielu sytuacji. Mogą one dotyczyć niespłaconych kredytów czy pożyczek.



Ale równie właściwie mogą odnosić się do niezapłaconych rachunków za usługi. Z takimi sytuacjami zmagają się przedsiębiorstwa państwowe i firmy prywatne. Zwykle nie zawsze sprawy takie trafiają do sadu. Wiele osób stara się rozwiązać je polubownie. Dopiero kiedy te metody zawodzą konieczny okazuje się nakaz zapłaty. To wyraźna prośba o spłatę należności, której zlekceważenie ma możliwość dać podstawy do wszczęcia postępowania sądowego. Takie jest już rozwiązaniem ostatecznym.
Nakaz zapłaty jest pismem formalnym, które wystawia firma albo osoba prywatna, która domaga się spłacenia konkretnej należności. Niekiedy sprawami takimi zajmują się specjalne firmy, które występują w imieniu swoich klientów. To one redagują takie pisma i wysyłają je do dłużników. One uwiadamiają im, że brak spłaty długu spowoduje to, że prędzej czy w późniejszym czasie dotrze do nich sadowy nakaz zapłaty. Zwykle takie groźby działają, niemniej jednak nie na wszystkich. Zdarzają się osoby, które nie przejmują się takimi rzeczami. Zwykle wręcz stawiają się oni na sprawach, w których są pozwanymi, jednakże bardzo w wielu sytuacjach zgłaszają sprzeciw od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym. Dzięki temu procedury wydłużają się, a dług nadal nie pozostaje spłacony. Takie sprawy mogą ciągnąć się miesiącami, bo istnieje szereg kruczków ustawowych, które pozwalają przeciągać takie postępowania. Dla wielu osób natomiast, które padły ofiarą nieuczciwych kontrahentów, to jedyna droga, ażeby odzyskać należne pieniądze.
Zobacz: nakaz zapłaty.